Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wujek Dobra Rada
Modek
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalety City :)
|
Wysłany: Czw 15:26, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Monster napisał: | Moj kolega co sie zabil na MZ 250 |
Opowiedz coś więcej o tym wypadku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kohut
Administrator
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:43, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
z tego co ja wiem to jechał z karpiami z kolegą i wyjebal w drzewo...nic wiencej nie wiem Monster wie bo to jego kolega
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
crosserbiker
Młodszy mechanik
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka (podam w przyszłości jak się zadomowie)
|
Wysłany: Pią 12:59, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
[*]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wujek Dobra Rada
Modek
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalety City :)
|
Wysłany: Nie 11:25, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
[*]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Monster
Mechanik
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: OKOLICE KALISZA
|
Wysłany: Nie 13:17, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Marek (ten co sie zabił)jechał z kolegą z rybami do domu.Na polnej drodze na dziurze chyba go wyrzucilo i...przywalil w drzewo.Zginał na miejscu.Uderzyl w brzuch...nie pamietam dokladnie.Ten jego kolega (moj tez ) doczołgał sie do jakiegos domu i zadzwonili po karetke.Ten kolega co zadzwonił(karol) miał polamana reke i szczeke i miał wstrząs mozgu.Ten co sie zabil bo siedział z przodu i kierował załatwił mi motorynke...straszne...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
KŁAK
Podaje Klucze
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Biała
|
Wysłany: Pon 21:40, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wujek Dobra Rada napisał: | . Co do WSK, są to zajefajne motorki, jednak bardzo awaryjne - w końcu mają już swoje lata |
silniki WSK awaryjne hahaha... to niewiem co to by za WSK musiała być jakiś totalny złom bo odkąd się interesuje motorami to jeszcze nikt cegoś takiego nie powiedział o WSK (chodzi mi o 125)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
KŁAK
Podaje Klucze
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Biała
|
Wysłany: Pon 21:51, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Kohut napisał: | a nie zastanowiałeś sie czy to nie składak??karzdy wie ze to 175 ale widze pare rzeczy od innych wsk...Np tylni błotnik(albo same migacze) są od dudka |
Ta WSK akurat jest oryginalna..!! Takie błotniki jak i kiekunkowskazy były montowane nie tylko w WSK dudek..!!
Nie pisz post za postem bo dostaniesz ostrzeżenie - WDR
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Monster
Mechanik
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: OKOLICE KALISZA
|
Wysłany: Pon 22:24, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nie pisz post za postem.WSK sa fajne (125) ale nie poweisz mi chyba ze sa niezawodne....Jak wujek napisał maja swoje lata....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
crosserbiker
Młodszy mechanik
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka (podam w przyszłości jak się zadomowie)
|
Wysłany: Pon 22:43, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
stare ale jare jak sie robi to dobrze chodzi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Monster
Mechanik
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: OKOLICE KALISZA
|
Wysłany: Pon 22:48, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
crosserbiker napisał: | stare ale jare jak sie robi to dobrze chodzi |
I TU SIE Z TOBĄ ZGODZE.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wujek Dobra Rada
Modek
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalety City :)
|
Wysłany: Wto 10:07, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
KŁAK napisał: | Wujek Dobra Rada napisał: | . Co do WSK, są to zajefajne motorki, jednak bardzo awaryjne - w końcu mają już swoje lata |
silniki WSK awaryjne hahaha... to niewiem co to by za WSK musiała być jakiś totalny złom bo odkąd się interesuje motorami to jeszcze nikt cegoś takiego nie powiedział o WSK (chodzi mi o 125) |
To się nimi widocznie krótko interesujesz, bo ja jeszcze nie spotkałem osoby, która by mi powiedziała to co ty . To, że akurat twoja wiesia się nie psuje o niczym nie świadczy Chyba wyznajesz zasadę jak w tej reklamie "Zdrowie jednostki gwarantem zdrowia ogółu "
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
KŁAK
Podaje Klucze
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Biała
|
Wysłany: Wto 10:59, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
W mojej miejscowości o motory się dba. WSK 125 jest bardzo popularnym motorem i mało awaryjnym. Mam pełno sąsiadów i koleów którzy mają WSK 125 i jescze nie widziałem żeby który kolwiek ją pchał... a propo wieku WSK t o w tych czasach już duża większość WSK ja na nowych cześciach, np. cylindry, tłoki, cewki, skrzynie biegów, sprzęgła, instalacje elek., wały po regeneracjach, itp. więc już można powiedzieć że silniki są nowe( nie w dosłownym tłumaczeniu tego słowa)...Więc W takich WSk niemam co się psuć . Chyba, że ktoś nie umnie jeszcze dobrze złożuyć silnika i mu tam wszystkiego dobrze po ustawieć ( zapłon, gażnik) to mu nie dędzie dobrze chodzić...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
crosserbiker
Młodszy mechanik
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka (podam w przyszłości jak się zadomowie)
|
Wysłany: Wto 11:14, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
jak sie umie naprawiac i skladac to motor tez umiesie odwdzieczyc i jezdzic bezawaryjnie tylko trzeba dbac i wiedziec gdzie i kiedy zajrzec zeby zapobiegac jakims awarią wiec jak motor jest zadbany to czemu ma sie psuc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
KŁAK
Podaje Klucze
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Biała
|
Wysłany: Wto 14:34, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
crosserbiker napisał: | jak sie umie naprawiac i skladac to motor tez umiesie odwdzieczyc i jezdzic bezawaryjnie tylko trzeba dbac i wiedziec gdzie i kiedy zajrzec zeby zapobiegac jakims awarią wiec jak motor jest zadbany to czemu ma sie psuc |
i tu się z tobą zgodze jeśli się dba to motor bedzie długo jeździć... i tak jak piszesz trzeba wiedzieć gdzie zajrzeć w pore.. aby unikać jakim kolwiek awari...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
KŁAK
Podaje Klucze
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Biała
|
Wysłany: Czw 18:59, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Kohut napisał: | kutwa tylko widziałem jak Wojtek niełacny jeździł emzetą bińskiego... na dwójce 15 metrów targał piasek... |
Piasek to ja 8 metrów targałem... ale na jedynce WSK - ą.
A jak wcześniej napisałeś "MZ wyjebała by mnie na plecy"...
A wywalenie się motorem na plecy jest najczęściej spowodowane brakiem umiejętności w jeździe motorem... Nie wiem kim trzeba być żeby tak zrobić...(chyba totalnym idiotą...)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|