Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monster
Mechanik
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: OKOLICE KALISZA
|
Wysłany: Czw 18:03, 09 Lut 2006 Temat postu: Felerny cylinder??? |
|
|
Kiedy robilem totalny remont mej motorynki chcialem zalozyc inny cylinder.Był on dotarty ale poza tym prawie nie uzywany.Nie miał zadnej rysy nic a nic ale jak go załozylem...Nie chciała odpalic za zadne skarby!Zastanawialem sie z bratem, co sie dzieje?Miałem dorobiony klucz do odkręcania magneta(kohut wie o co chodzi) wiec załozylem go do wiertarki.Tak krecilem z pol godziny i nawet sie nie odezwała.Wzialem sie za gaznik.Wyczyscilem wszystko pieknie ladnie ale motorynka nie chodzi!Pomyslalem-zapłon!Pogrzebałem pokrecilem brat mi troche pomogł.Załozylismy-motorynka nie chodzi.Wkurzyłem sie-niewiem co mam zrobic.Załozylem stary cylinder.Bez pompowania odpalila za pierwszym razem!Do dzis nie wiem co jest z tamtym cylindrem.Moze zle wywiercone wyloty??????????????-to najbardziej rzeczywista odp.Ale niewiem czy to prawda.Akurat trafiłem na felerny cylinder.Ale on był indetyczny jak stary.Niby te same wymiary ale...moto nie chodziło na nim.Ale jak wy myslicie?????Co był za problem?????
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wujek Dobra Rada
Modek
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalety City :)
|
Wysłany: Czw 22:57, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dziwny przypadek... Ja to widzę tak : cylinder nie przylega szczelnie do karterów tak jak stary i dostaje lewe powietrze, co skutecznie uniemożliwia odpalenie spróbuj jakąś uszczelke zrobić, byle cienką
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Monster
Mechanik
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: OKOLICE KALISZA
|
Wysłany: Pią 16:27, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nie nie to napewno nie....Robiłem wszystko nawet z tą uszczelką...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wujek Dobra Rada
Modek
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalety City :)
|
Wysłany: Pią 20:18, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Może być jescze jedna przyczyna : cylinder nie trzyma kompesjii. Nie wiem, czy wiesz, ale fabrycznie zestawy głowica- cylinder- tłok są ze sobą spasowane, ponieważ maszyna fabryczna nie jest idealna i zdażają się odchyły zarówno w jedną , jak w drugą strone. Istnieją nawet specjalne oznaczenia np. kolorowe kropki, które grupują elementy o podobnych wymiarach. Napisz mi , czy jest różnica w oporze tłoka przy kopaniu między starym, a nowym cylindrem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Monster
Mechanik
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: OKOLICE KALISZA
|
Wysłany: Pią 23:05, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nie niema zadnej roznicy...Ale jak mierzyłem to było wszystko to samo....Niby wyglada tak samo .Ale kompresje jest na 100%.Takie spręzanie miala ze ukrecic silnikiem nie szło...Taką kompresje miała. ...Ale motorynka nie palila...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|